fbpx
Przejdź do treści

ODKRYJ SMAKI PORTUGALII – MANTEIGARIA SILVA (1890)

 MANTEIGARIA SILVA (1890)

Wierny przyjaciel dorsz

Pokaźne płaty gadus morhua, już w IX wieku, suszyły się na statkach wikingów. Dzięki baskijskim handlarzom, solone sztokfisze, podbiły podniebienia mieszkańców Iberii. Portugalska mięta do dorsza sięga czasów morskich eskapad.

Odkrycie w 1497 roku, przez Giovanniego Cabotona, Wenecjanina w służbie brytyjskiej, Nowej Funlandii, nie bez przyczyny określanej “krainą dorsza”, momentalnie, podbiło portugalskie podniebienie.

Ryba, która krzepiła ciało i syciła głód kulinarnych przygód, była przyczyną licznych potyczek. Nieco później, smaczny kręgowiec, określony  został mianem “wiernego przyjaciela Portugalii”.


Bacalhau, czyli wierny przyjaciel dorsz, fot. Manteigaria Silva

W chudych latach, to właśnie olej z bacalhau był lekiem na całe zło. Dziś, sztokfisz  jest wielką dumą na narodowym talerzu. Niezależnie od sposobu przyrządzenia, to ON tutaj rządzi.

MANTEIGARIA SILVA (1890)

Otwarty w 1890 roku sklep, funkcjonował pierwotnie jako świątynia dorsza, czyli bacalhoaria. Dawniej u drzwi lokalu stacjonował  dziarski rzeźnik, który zaopatrywał w mięso pobliski targ na Placu Figowym. 


W XIX wieku na Placu Figowym powstała jedna z najbardziej imponujących miejskich hal targowych – Mercado da Figueira. Niestety, obiekt został zburzony w 1947 roku, w ramach „modernizacji” stolicy w okresie Nowego Państwa. Noblista w dziedzinie literatury – José Saramago określił konstrukcję „Wielką Babilonią z żelaza i szkła”.

Kolejka zakręcała niczym świński ogonek. Co sprytniejsi, przybywali odpowiednio zaopatrzeni, w to, w czym dorsz lubi pływać, choć mocno go po tym suszy. Strach pisać o tym, co działo się, gdy brakło bacalhau!

A po sardynki warto udać się tutaj

SARDYNKI W LIZBONIE – Po Lizbonie

Lokalna dzieciarnia też miała tutaj swoje atrakcje

SZPITAL DLA LALEK W LIZBONIE – Po Lizbonie

Portugalskie sery


Portugalskie sery, fot. Manteigaria Silva

W 1922 r. lokal został przemianowany na Manteigaria, czyli „maślarnię”. Miało to związek z wielką popularnością wyśmienitego nabiału, który przypływały na kontynent z portugalskich Azorów, krainy świętych krów.

Kontynentalne portugalskie sery są wytwarzane głównie z koziego i owczego mleka. W produkcji serów krowich przodują Azory. Warto zwrócić uwagę na oznaczenie DOP (Denominação de Origem Protegida), po angielsku – Protected Designation of Origin, które oznacza, że dany produkt został sporządzony przy użyciu tradycyjnych składników i metod.

Poznaj portugalskie sery

Nasz spożywczy słownik możemy wzbogacić o kilka słów:

queijo <kejżu> – ser

de vaca – krowi

de ovelha – owczy

de cabra – kozi

queijo amenteigado <kejżu amantejgadu> – ser o maślanej konsystencji, idealny do smarowania chleba

queijo curado <kejżu kuradu> – ser dojrzały

Moje typy to:

Queijo da Serra da Estrela – kultowy, kremowy ser owczy z portugalskich gór;

Queijo Caprino de Odemira – intensywny w smaku ser kozi, specjalność lokalu;

Queijo de Azeitão – miękki i kremowy ser owczy. Jest to ser, który dojrzewa 20 dni latem i 40 dni zimą. Jest jedną z bardziej popularnych portugalskich przystawek;

Queijo de Nisa – nieco twardszy w swej konsystencji ser owczy z regionu Alentejo.

Dziś Manteigaria Silva to najlepszy punkt, w samym centrum miasta, by odkryć swój smak Lizbony!


MANTEIGARIA SILVA (1890)

Adres: R. Dom Antão de Almada 1 C/D

Godziny otwarcia: 09:00–19:30 (sklep jest zamknięty w niedzielę)


A W POLSCE WYŚMIENITYCH PORTUGALSKICH SMAKÓW SZUKAJCIE U

Smaki Portugalii !


 

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Podobne posty